Ministerstwo Rozwoju i Technologii zwróciło się o ocenę funkcjonowania ustawy o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej i innych ułatwieniach związanych z sukcesją firm, które weszły w życie w listopadzie 2018 r. Wydaje się, że sprawa ruszyła z miejsca.
Zasadniczym celem ustawy o zarządzie sukcesyjnym było wprowadzenie mechanizmów umożliwiających ciągłość funkcjonowania przedsiębiorstwa po śmierci przedsiębiorcy oraz wzmocnienie ochrony praw osób trzecich związanych z prowadzeniem firmy. Ustanowiony przez przedsiębiorcę na wypadek jego śmierci lub przez spadkobierców zarządca (krewny lub ktoś dalszy) umożliwia w miarę płynną kontynuację działalności. A problem sukcesji dotyczy ponad połowy firm rodzinnych.
Mimo długich prac nad projektem ustawy nadal pozostaje w nim kilka niedociągnięć – choćby współpraca z samorządami została zaniedbana, a to one bezpośrednio obsługują CEIDG. To one oprócz rodzin przedsiębiorców powinny być najbardziej zainteresowane, aby działalność była kontynuowana mimo śmierci właściciela. Kolejną, chyba najbardziej istotną kwestią, jest sposób opodatkowania przedsiębiorców korzystających z tzw. estońskiego CIT.
Przedstawione obecnie rozwiązanie zakłada, że spółki operacyjne fundacji rodzinnej będą opodatkowane standardowo (9 proc. dla tzw. małych lub 19 proc. dla dużych podatników CIT), a fundacja rodzinna podmiotowo będzie zwolniona z podatku od uzyskanych dywidend. Opodatkowane stawką 15 proc. będą wypłaty dla beneficjentów. Czyli w obu fazach opodatkowania skumulowane obciążenia podatkowe wyniosłyby odpowiednio 22,65 i 31,15 proc. To korzystne dla zwykłych podatników CIT, ale dyskryminuje gwałtownie rosnącą liczbę przedsiębiorców prowadzących firmy w oparciu o CIT-E. Gdyby wnieśli swoje spółki do fundacji rodzinnej, to zawsze tracą, bo tzw. mały podatnik CIT-E ma obciążenie wyniku finansowego podatkami dochodowymi według łącznej stawki 20 proc., a tzw. duży podatnik –25 proc. Prowadzi to do wniosku, że przedstawiony obecnie model opodatkowania dochodów beneficjentów fundacji w praktyce eliminuje zainteresowanie nim podatników CIT-E. – Tomasz Budziak (Wiceprezes Zarządu IFR)
Czytaj na RP.pl: Szykują się kolejne zmiany ważne dla firm ws. sukcesji |
Czytaj na RP.pl: Ekspert: Żeby estoński CIT nas nie zablokował |